Burza wokół Gabriela z "Rolnika". Odrzucona uczestniczka OSTRO komentuje jego decyzję
W "Rolnik szuka żony" nie brak emocji i zaskoczeń! Gabriel zrezygnował z dalszego poznawania Oliwii, a uczestniczka dopiero po emisji programu dowiedziała się, dlaczego właściwie nie została zaproszona na gospodarstwo. Sytuacja ta wywołała w sieci prawdziwą burzę - internauci zastanawiali się, czy powody rolnika były zasadne.
W trzecim odcinku programu "Rolnik szuka żony" Gabriel musiał wskazać trzy kandydatki, które zaprosi na swoje gospodarstwo. Spośród pięciu pretendentek pominął Oliwię. Przyznał, że podczas selekcji zwracał uwagę na aktywność kandydatek w mediach społecznościowych, a Oliwia wstawiała zdjęcia, które niekoniecznie mu się podobały.
Rafał i Dominika z programu "Rolnik szuka żony" o swojej przyszłości. "Wybrałem spokój"
Gabriel z "Rolnika" odrzucił Oliwię. Powód był jeden
Po przejrzeniu profilu Oliwii z prawie 74 tys. obserwujących, na którym pokazywała m.in. zdjęcia w stroju kąpielowym.
No zdjęcia... bardzo odważne. Ja w tym programie szukam żony. I wolałbym, żeby strefa intymna była bardziej prywatna - wyjaśnił Gabriel.
Oliwia mówiła w programie, że prowadzi konto w mediach społecznościowych, by wspierać kobiety w ruchu body positivity, dzieląc się własną historią przemiany. Wspomniała o długiej drodze do utraty wagi, w tym o przeprowadzonej operacji bariatrycznej.
Oliwia szczerze o decyzji Gabriela w "Rolniku"
Co ciekawe, uczestniczka – jak sama przyznała – dowiedziała się o powodach odrzucenia dopiero z telewizji. Wcześniej nie zostało jej to wyjaśnione. Ponadto jeszcze raz zapewniła, że nie przyszła do programu po "lajki", a po to, aby znaleźć miłość.
Jestem poważną osobą i marzę o tym, by założyć rodzinę i mieć dziecko. [...] Podeszłam do tego poważnie, chociaż jestem osobą, która jest bardziej wesoła i szalona. [...] Na żywo dokładnie taka jestem - 'jajcara', ale jak trzeba, umiem zachować powagę i taka jestem w relacjach - tłumaczyła Oliwia, cytowana przez Pomponika.
Całą sytuację Oliwia dosadnie skomentowała słowami:
To tylko pokazuje, jak zaściankowy jest Gabriel, skoro dla niego kobieta, która ma taki profil, jak ja, się nie nadaje na żonę.
Internauci podzieleni. Nie są pewni, czy Gabriel miał rację
Wybory Gabriela i reakcje Oliwii wywołały szeroką dyskusję w sieci. Widzowie zastanawiają się, czy aktywność w mediach społecznościowych powinna mieć wpływ na relacje w programie.
"Trochę sztywny gość. Co to w ogóle za rozmowy o FB, Insta, o zdjęciach", "A co on się tak boi tych mediów społecznościowych, że mu żonę ukradną?", "Może się boi, że panny przyszły podbić zasięgi" - debatowali.