Joanna Racewicz ma dość stygmatyzacji. Oto co powiedziała hejterom
Joanna Racewicz nie ukrywa, że ma za sobą zabiegi medycyny estetycznej. Niestety, nie wszyscy potrafią to uszanować. Oto co ma im do powiedzenia.
27.10.2023 11:45
Joanna Racewicz przygodę z dziennikarstwem telewizyjnym rozpoczęła od TVP. Współpracę z publicznym nadawcą zakończyła już w czasie, gdy władzę w Polsce sprawowało Prawo i Sprawiedliwość. Od tej pory nie szczędzi krytycznych słów pod adresem byłego pracodawcy.
W rozmowie z Karoliną Motylewską z Jastrząb Post powiedziała, że po przegranych przez PiS wyborach, liczy na duże zmiany w Telewizji Polskiej.
Mam nadzieję, że (nadejdzie czas) dużych zmian. I mam nadzieję, że powrotu do tego, co było standardem i co było normą i dobrym zwyczajem, oraz takim ABC dziennikarstwa, czyli obiektywizmu. Ja wiem, że ciężko go osiągnąć, to jest jeden z tych idei fix, która coraz bardziej się oddala, ale można się do niej zbliżyć – powiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Racewicz o medycynie estetycznej
Dziennikarka nie robi tematu tabu z zabiegów medycyny estetycznej. Niestety, nie wszyscy widzowie potrafią uszanować decyzje gwiazdy. Na jej profile w social mediach co jakiś czas wchodzą hejterzy, którzy uważają, że właściwe jest atakowanie kogoś za wygląd. W rozmowie z Plotkiem Racewicz miała dla nich jasny komunikat.
Wcale nie mam poczucia, że jest to coś zakazanego i groźnego. Z tych wszelakich dywagacji, co sobie zrobiłam, co sobie zmieniłam, nie mam najmniejszego powodu, nie czuję się zobowiązana, żeby komukolwiek się z tego tłumaczyć. Może też dlatego, że chciałabym, żeby kobiety zrozumiały, że ich fizyczność jest ich prywatną sprawą i nikomu nic do tego – przekazała.
Poza tym Racewicz objaśniła, jak na co dzień dba o siebie. Preferuje aktywne spędzanie wolnego czasu, w tym bieganie i grę w squasha.