Paulina Chylewska ostro o fali odejść z Polsatu do TVP. Oceniła kolegów i koleżanki z branży
W ostatnim czasie głośno jest o odejściach kilku znanych dziennikarzy z Polsatu do TVP. Paulina Chylewska, która sama przez wiele lat pracowała w Telewizji Polskiej, z ciekawością obserwuje te zmiany. W rozmowie z Plotkiem podzieliła się swoimi refleksjami na ten temat.
Paulina Chylewska, doświadczona dziennikarka sportowa Polsatu, z uwagą obserwuje ostatnie transfery z jej stacji do TVP. W rozmowie z Plotkiem podzieliła się swoimi przemyśleniami na ten temat, nie kryjąc przy okazji pewnej dozy sceptycyzmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filip Antonowicz o hejcie, PnŚ i współpracy z Katarzyną Dowbor. "Jak mawia nasz prezydent..."
"Zastanawiam się, jak to się dalej potoczy"
Chylewska, która sama przez 21 lat pracowała w TVP, doskonale zna realia tej stacji. Choć nie kryje sentymentu do dawnego pracodawcy, z dystansem podchodzi do fali odejść z Polsatu.
To są zawsze takie odejścia, które każą zadawać pytania, dlaczego tak się dzieje. Albo co takiego jest w nieznanym, że ludzie tam odchodzą. - komentuje Chylewska. Myślę, że to jest bardzo indywidualna sprawa i chyba każdy sam decyduje, dlaczego chce odejść.
Dziennikarka nie ukrywa jednak, że jest ciekawa, jak te transfery wpłyną na przyszłość obu stacji. Jej zdaniem, każdy, kto podejmuje decyzję o zmianie miejsca pracy, robi to z indywidualnych powodów. Jeśli przeniesienie się do innej stacji pozwoli dziennikarzom poczuć się lepiej i spełnić zawodowo, Chylewska życzy im powodzenia.
Czy Paulina Chylewska sama rozważa powrót do TVP?
Choć wielu kolegów i koleżanek może wracać do TVP, dla Pauliny Chylewskiej taka myśl nie pojawia się w planach. Mimo sentymentu do publicznego nadawcy, który towarzyszył jej przez ponad dwie dekady, obserwuje ona aktualne wydarzenia z dystansem i ciekawością. Dziennikarka nie kieruje się stereotypami czy plotkami.
"Marzę, by nasze kompetencje nie były postrzegane przez pryzmat płci"
Chylewska, znana z walki o równouprawnienie w sporcie, odniosła się również do swojej pozycji jako kobiety w męskim świecie dziennikarstwa sportowego.
Od lat jestem dla dziennikarzy tzw. kobietą w męskim świecie. Przestali mi już szczęśliwie zadawać pytanie o to, czy wiem, na czym polega spalony, ale nadal zdarzają się pytania o to, czy kobiety dziennikarki sportowe, komentatorki, ekspertki mają "ocieplać" sport. - napisała na swoich mediach społecznościowych.
Marzę, by nasze kompetencje nie były postrzegane przez pryzmat płci. Mam nadzieję, że się doczekam. - dodała.
Internauci podzieleni są w swoich opiniach na temat odejść z Polsatu. Niektórzy krytykują dziennikarzy za przejście do TVP, inni natomiast uważają, że to ich prywatna decyzja i należy ją uszanować.
Kochasz programy rozrywkowe i polskie seriale? To tak jak my! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, dołącz do naszej grupy na Facebooku!