Poseł Łukasz Litewka miażdżąco o obrońcach Dagmary Kaźmierskiej. Ma do nich jedno kluczowe pytanie
01.05.2024 13:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Poseł Łukasz Litewka z Nowej Lewicy zabrał głos ws. skandalu z Dagmarą Kaźmierską. Zwrócił się do zarówno do internetowych obrońców gwiazdy "Królowych życia", jak i stacji telewizyjnych, które ją promowały.
Dagmara Kaźmierska nie schodzi z czołówek polskich mediów. Wszystko po tym, gdy portal Goniec.pl opublikował fragmenty zeznań kobiet, które pracowały w jej agencji towarzyskiej. Oskarżały one Kaźmierską o wyjątkowo brutalne traktowanie. Ku zdziwieniu części obserwatorów polskiego życia publicznego, część internautów, w tym celebrytów, wciąż broni gwiazdy programu "Królowe życia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poseł Łukasz Litewka reaguje na obronę Dagmary Kaźmierskiej
Do takiego zachowania internautów odniósł się na Facebooku poseł Łukasz Litewka (Nowa Lewica), nie przebierając przy tym w słowach. "Żyjemy w totalnie głupich czasach. Gdy czytam wpisy części społeczeństwa broniące Dagmary Kaźmierskiej, to zastanawiam się, czy doszczętnie powariowaliśmy?" – rozpoczął tekst.
ZOBACZ TEŻ: Dagmara Kaźmierska broni Conana i ostrzega: "Nigdy nie wiesz, z kim cię drogi skrzyżują"
Litewka oczywiście nie odrzuca prawa Dagmary do resocjalizacji, jednak nie uważa, żeby nawet po przejściu tego procesu, powinno się z niej robić gwiazdę. "Ok, każdy ma prawo do naprawy swojego życia. Pokuty i nowej drogi, nie zmienia to jednak faktu, że czym innym jest otwarty rynek i szansa na znalezienie dla takich osób pracy, a czym innym telewizja, robienie gwiazdy, czy wzorca dla innych. Czy bronilibyście tej kobiety gdyby ofiarą była wasza córka?" – zapytał wiernych fanów "królowej życia".
Łukasz Litewka z Nowej Lewicy apeluje do TVN i Polsatu
Jednocześnie parlamentarzysta zwrócił się do przedstawicieli stacji, które wypromowały Kaźmierską, czyli TVN i Polsatu. "TVN, POLSAT – mam nadzieję, że jesteście z siebie dumni. Promujecie patologię? Nie, gorzej, promujecie przestępców" – zaczepił te stacje, dodając, że jak do tej pory, nie wydały one żadnych oświadczeń w sprawie skandalu. Na koniec Litewka poradził telewizjom, żeby zrobiły jakiś "ambitny program", gdzie pokaże się zdolnych młodych Polaków, "a nie bandytów".