Polski film obsypany NAGRODAMI za darmo w TVN. Trzeba będzie zarwać noc...
"Święto ognia" Kingi Dębskiej zachwyciło widzów na wielu festiwalach na świecie. Polacy będą mogli obejrzeć komedię w czwartkowy wieczór całkowicie za darmo w TVN. O czym jest film? Szczegóły poniżej!
Kinga Dębska zdobyła szczególne uznanie widzów dzięki komediodramatowi "Moje córki krowy" z 2015 roku. Osiem lat później premierę miał kolejny głośny film reżyserki – "Święto ognia", który powstał na podstawie powieści Jakuba Małeckiego z 2021 roku. Komedia zebrała wiele nagród od festiwalowej publiczności – twórcy wrócili z wyróżnieniami m.in. z chicagowskiego Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce, Festiwalu Polskich Filmów w Toronto czy Beirut International Women Film Festival. Teraz polscy widzowie będą mogli zobaczyć produkcję za darmo w telewizji.
TYLKO U NAS: Bagi skomentował FIASKO filmu Friza i Wersow wśród widzów
TVN zaplanował emisję "Święta ognia" na czwartek 9 października na godzinę 22:45. Komedia pojawi się na antenie też po kolejnym odcinku "Kuchennych rewolucji".
PRZYPOMINAMY: Gwiazdy olśniły na premierze "Święta ognia" (ZDJĘCIA)
O czym opowiada "Święto ognia"?
Główną bohaterką "Święta ognia" jest 20-letnia Anastazja Łabendowicz (w tej roli Paulina Pytlak), która cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim i rozmawia z innymi przy pomocy specjalnego oprogramowania, ale mimo przeciwności losu optymistycznie patrzy na świat. Żyje w bloku z ojcem (Tomasz Sapryk) i siostrą (Joanna Drabik), z którą ma świetne relacje. Pewnego dnia w życiu rodziny pojawia się przebojowa sąsiadka – Józefina (Kinga Preis), dzięki której Łabendowiczowie odkrywają siebie na nowo, a przy okazji odkrywają rodzinną tajemnicę.
ŚWIĘTO OGNIA | Oficjalny zwiastun | Kino Świat
"Święto ognia" zebrało wiele pochwalnych recenzji. Marta Ossowska z WP nie kryła zachwytów nad produkcją, pisząc:
W czasach, gdy jesteśmy bombardowani masą złych informacji, zatrzymanie się na chwilę i dostrzeżenie tego, co jest w naszych życiach dobre, jest coraz trudniejszym zadaniem. Dzięki takim filmom, jak "Święto ognia", być może choć na moment docenimy to, co mamy. Dlatego warto tworzyć kino, które nie sili się na artystyczne ambicje i nagrody, ale trafia prosto w ludzkie serca.