To nie koniec problemów Dagmary Kaźmierskiej. Dziennikarz zapowiada

Dagmara Kaźmierska będzie miała dalsza problemy?
Dagmara Kaźmierska będzie miała dalsza problemy?
Źródło zdjęć: © AKPA

03.05.2024 08:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dagmara Kaźmierska jest w centrum głośnego medialnego skandalu. Jak się okazuje, to może być dopiero początek jej problemów. Na antenie rozgłośni TOK FM padła zdecydowana zapowiedź.

Dagmara Kaźmierska znalazła się na językach za sprawą ostatnich publikacji portalu Goniec.pl. Redakcja dotarła do akt ze sprawy sądowej celebrytki. Jej byłe pracownice oskarżyły ją o znęcanie się, bicie, przetrzymywanie wbrew woli. Stacje telewizyjne zareagowały na aferę, wstrzymując emisję programów z udziałem gwiazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To nie koniec problemów Dagmary Kaźmierskiej. Padła zapowiedź

Dziennikarz Gońca, Jakub Wątor, pojawił się na antenie rozgłośni TOK FM. Zaczął od przedstawienia słuchaczom sylwetki Kaźmierskiej. Jak objaśnił, celebrytka zbudowała narrację, wedle której jej pracownice robiły wszystko z własnej woli.

Ta historia została tak przedstawiona i wszyscy stwierdzili: "No dobra, każdy popełnia błędy. Ale wszystko było fajnie, pracownice ją kochały". Tak uznały media i zrobili to chyba też odbiorcy, bo ci zazwyczaj przyjmują to, co im przekażą media. Więc Dagmara została na osiem lat "dobrą burdelmamą" i rozbłysła jej gwiazda – stwierdził.

Następnie przypomniał o ustaleniach swojego serwisu, w tym o opisie, jaki pojawił się w zeznaniach, a wedle którego Kaźmierska miała zlecić zgwałcenie podwładnej. Wątor zapowiada, że to nie koniec publikacji o celebrytce. Ma się ich pojawić więcej.

Dagmara Kaźmierska wciąż jest pewna siebie

Sama Dagmara zdaje się nie tracić pewności siebie, na co dowód stanowi jeden z jej ostatnich wpisów. Gdy fanka napisała, że to właśnie Kaźmierska wie najlepiej, jak wyglądała jej przeszłość, celebrytka odpisała w swoim stylu: "I to jest najważniejsze. Bo mimo wszystkiego nadal mogę patrzeć w lustro".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także