Afery wokół "Rolnika" nie cichną. Fani doszukują się dowodów zdrady Jakuba!
Anna i Jakub z programu "Rolnik szuka żony" to niezbyt dobrana para? Internauci najwidoczniej nie mają zaufania do Jakuba. Zbierają dowody przeciw niemu?
28.12.2023 15:37
Za nami 10. edycja show "Rolnik szuka żony". Po wielkim finale jeszcze nie opadły emocje. Czyżby widzowie wątpili w dobre chęci i prawdziwość uczuć Kuby? Pod jego adresem pojawiło się poważne oskarżenie. Chodzi o romans z pracownicą Ani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna i Jakub z 10. edycji "Rolnik szuka żony" będą mieli dziecko
Annę i Jakuba w programie połączyło wyjątkowe i szczere uczucie. Przed odcinkiem bożonarodzeniowym para ogłosiła, że Jakub się oświadczył. Na Instagramie Ani pojawił się przepiękny pierścionek zaręczynowy. Pod postem uczestniczki show pojawiło się mnóstwo gratulacji od fanów programu. Okazało się, że to nie koniec niespodzianek. W odcinku emitowanym w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia Anna i Jakub ogłosili, że spodziewają się dziecka! Przypomnijmy, że będzie to pierwsza pociecha Anny, a Kuba zostanie tatą po raz czwarty, bowiem w przeszłości był już raz żonaty.
Afera wokół "Rolnika". Fani programu podejrzewają Jakuba o romans
Czy fakt, że Kuba jest mężczyzną z przeszłością sprawił, że fani nie mają do niego zaufania? Okazuje się, że z jakiegoś powodu nie wierzą w dobre intencje mężczyzny i insynuują, że nie potrafi być trwały w uczuciach. Doszło nawet do tego, że wytknęli mu sytuację z przeszłości, kiedy miał flirtować z pracownicą Anny.
A nie pamiętasz, jak podrywałeś pracownicę Anny w programie? Nie wierzę w twoją stałość w uczuciach... – napisała jedna z internautek programu, uderzając tym samym w Jakuba.
Wybranek Anny postanowił odpowiedzieć na te zarzuty.
Ja tam nikogo nie podrywałem poza Anią, starałem się ją na tyle adorować, na ile starczyło mi odwagi. To był żart, który wywołał falę nienawiści. Z pracownicą Ani rozmawialiśmy o pomidorach, bo chciałem się czegoś więcej dowiedzieć. Miało być dobrze, a wyszło jak zawsze – wyjaśnił.
Anna w tej sytuacji wzięła stronę narzeczonego i zapewniła, że nie ma co do jego intencji żadnych wątpliwości.
Co o tym myślicie?