"Chłopaki do wzięcia". Żona Rambo umarła na jego rękach. Czy mężczyzna znajdzie jeszcze miłość?

Stanisław Rambo - Chłopaki do wzięcia
Stanisław Rambo - Chłopaki do wzięcia
Źródło zdjęć: © Materiały Prasowe Polsat

31.10.2023 08:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tragiczna historia przerwała miłość Stanisława, znanego jako Rambo. Mężczyzna nie chce zostać sam, dlatego wziął udział w programie "Chłopaki do wzięcia".

"Chłopaki do wzięcia" pokazują samotność i próby znalezienia miłości przez mieszkańców małych miasteczek i wsi. W ostatnim odcinku widzowie poznali tragiczną historię Stanisława.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Chłopaki do wzięcia" pokazują samotność uczestników

Program skupia się na samotności i poszukiwaniu nowego uczucia przez mieszkańców małych miasteczek i wsi. Często są to osoby wykluczane ze społeczeństwa z jakiegoś powodu - biedy, braku wykształcenia. Bohaterami "Chłopaków do wzięcia" są także alkoholicy oraz skazani, którzy starają się na nowo ułożyć swoje życie.

Program nie ma na celu znalezienia partnerek dla uczestników. Kamera raczej po prostu towarzyszy im w codziennym życiu i poszukiwaniach ukochanych, podgląda, nie wyręcza. Tym różni się ten format od innych, cieszących się zainteresowaniem widzów, programów randkowych.

"Chłopaki do wzięcia". Tragedia bohatera programu

Jednym z uczestników programu jest Stanisław, który znany jest również jako Rambo. Przed kamerami opowiedział swoją dramatyczną historię.

Jestem wdowcem. Byłem w związku przez dziesięć lat. Później wzięliśmy ślub cywilny - opowiadał Stanisław.

Ich wspólne życie przerwała jednak choroba żony pana Stanisława. Choć starali się znaleźć rozwiązanie i wyleczyć kobietę, niestety, medycyna była bezradna.

Lekarz powiedział prawdę, że nie da się nic zrobić. Żeby była możliwość, to sam bym się z nią miejscami zamienił - emocjonalnie wyznał mężczyzna. - Ostatnie miesiące opiekowałem się nią, musiałem ją oddać do hospicjum i było mi bardzo przykro z tego powodu. Przyjeżdżałem, zawsze brałem chorobowe, żeby być bliżej no i pewnego razu przyszedłem i umarła mi na rękach.

Widać, że to wydarzenie odcisnęło na Stanisławie piętno. Mimo wszystko nie chce zostać sam i szuka partnerki, która pokochałaby go takim, jakim jest. Czy znajdzie jeszcze miłość?

Kolejne odcinki 24. już sezonu "Chłopaków do wzięcia" można oglądać co niedzielę o 21:00 i 21:30 na kanale Polsat Play. Jesteście fanami programu?

Źródło artykułu:Telewizja JastrząbPost
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także