Filip Chajzer i Hanna Żudziewicz mają finał w kieszeni? Ona już wie, na co wyda wygraną z "Tańca z gwiazdami"

Filip Chajzer, Hanna Żudziewicz w "Tancu z gwiazdami"
Filip Chajzer, Hanna Żudziewicz w "Tancu z gwiazdami"
Źródło zdjęć: © fot. Instagram

04.03.2024 07:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Filip Chajzer i Hanna Żudziewicz zadebiutowali w "Tańcu z gwiazdami" i zebrali całkiem dobre noty. Czy myślą już o finałowym odcinku? Okazuje się, że Hania już "zagospodarowała" wygraną, a jak z Filipem?

"Taniec z gwiazdami"Polsacie ruszył pełną parą, a w sieci nie brak opinii internautów na temat uczestników, jury i emocji, które towarzyszyły oglądaniu. Czy widzowie mają już faworytów? I czy uczestnicy już widzą siebie w finałowym odcinku? Filip Chajzer już myśli, co zrobiłby z pieniędzmi z wygranej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Taniec z Gwiazdami: Filip Chajzer zatańczył ogniste tango z Hanią Żudziewicz

Trzeba przyznać, że Filip Chajzer dostał na początek dość trudne zadanie. Hanna Żudziewicz postawiła wysoko poprzeczkę swojemu partnerowi. Filip musiał popisać się nie tylko poczuciem rytmu i gibkością ciała, ale też siłą, bo co chwilę podnosił partnerkę.

Zawładnęliście parkietem. Coś fenomenalnego - powiedział Rafał Maserak, gdy oceniał parę.

Ostatecznie dziennikarz zgarnął 22 punkty, co nie jest złym wynikiem, jak na pierwszy odcinek "Tańca z gwiazdami".

(...) To jest naprawdę bardzo, bardzo dobre tango pełne emocji, bardzo dobre technicznie. Więc nikt nie wie, że my naprawdę przeszliśmy tam ciężką pracę, po 5 godzin codziennie - wyznała Hanna Żudzińska Pomponikowi.

Czy już obydwoje myślą nie tylko o kolejnym odcinku, ale także o wygranej?

Na co Filip Chajzer wyda wygraną z "Tańca z gwiazdami"?

W finałowym odcinku, poza Kryształową Kulą czeka na wygraną parę także spora nagroda pieniężna. To aż sto tysięcy dla gwiazdy i pięćdziesiąt tysięcy dla tancerza. Czy Filip i Hania myślą już o wygranej i planują, na co wydać pieniądze?

Hanna Żudziewicz naprawiłaby samochód, który uległ uszkodzeniu na parkingu. A Filip Chajzer?

To są gigantyczne pieniądze, to jest suma, którą ciężko jest sobie wyobrazić. Nie wiem, jak wygląda 100 000 leżące na stole. Ja nie wiem, jak według średniej krajowej ile trzeba pracować i jak ciężko, żerby zarobić takie pieniądze, to są naprawdę gigantyczne pieniądze - zdradził Pomponikowi.

Trzymamy kciuki za ich następny taniec.

Filip Chajzer i Hanna Zudziewicz
Filip Chajzer i Hanna Zudziewicz© Instagram