Jarosław Kret wiedział, że wróci do TVP. Czy widuje tam Tadlę? "Wiedziałem, że to kiedyś nastąpi"
Jarosław Kret wrócił do odświeżonej TVP. Opowiedział o kulisach wcześniejszego zwolnienia i zdradził, jakie relacje łączą go z byłą partnerką, Beatą Tadlą.
17.02.2024 17:27
Jarosław Kret już w grudniu ubiegłego roku ogłosił, że wróci do TVP. Tak też się stało już w nowym roku. Jak prezenter pogody wspomina odejście z Polsatu i powrót do TVP? Odpowiedział na te pytania w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, Karoliną Motylewską.
Jarosław Kret o powrocie do TVP i odejściu z Polsatu
Zapytaliśmy Jarosława Kreta, jak czuje się po tej obecnej zmianie pracy. Przypomnijmy, że przed powrotem do TVP pracował w stacji Polsat.
To nie jest zmiana. Ja wróciłem do matecznika, do mojego ukochanego miejsca. Nastąpił taki czas, że można było wreszcie wrócić i wróciłem. Wiedziałem, że ten moment kiedyś nastąpi. Myślę, że większość z nas, którzy wrócili do telewizji odbudowywać ją, to wszyscy czekali na ten moment. Dla mnie to nie było zaskakujące, zaskakujące było to, jak mnie wyrzucono z tej telewizji i odbyło się to w dosyć haniebny sposób, potem tylko cierpliwie czekałem, aż się wszystko dobrze zadzieje i naprawi - wyznał.
Kret opowiedział nam także o kulisach odejścia z Polsatu. Jakie to było pożegnanie?
Bardzo miło i spokojnie podziękowałem za to, że mnie przygarnęli, że dali mi opiekę i zbudowali dach nad głową. Zanim przyszedłem do telewizji Polsat, to sporo czasu tułałem się po świecie, chociaż przez pewien czas część z nas, którzy zostali wyrzuceni z TVP, pracowała w Nowej TV i tam jakoś przynajmniej stworzyliśmy sobie namiastkę normalności. Potem przeszedłem do Polsatu i bardzo dziękuję, za to, że miałem możliwość wrócić do swojego matecznika - powiedział.
Zobacz również: Kret, Węgrowska, Strasburger i Mróz mówią o miłości. "Są ludzie, którzy się nie lubią, ale się kochają"
Jarosław Kret o kontaktach z Beatą Tadlą
Przypomnijmy, że była ukochana prezentera pogody, Beata Tadla, także wróciła do TVP, gdzie u boku Tomasza Tylickiego prowadzi "Pytanie na Śniadanie". Jak Jarosław zareaguje, gdy na korytarzu spotka Beatę?
Nie widziałem jej jeszcze. Ale myślę, że wszystkich tych, których spotykam traktuję z radością i miło jest, że się wszyscy spotykamy. Ja się uśmiecham do wszystkich - mówił.
Prezenter pogody zdradził także, czy miał przyjemność oglądać ją w "Pytaniu na Śniadanie"?
Nie oglądam tv. Ja tylko występuję w tv - podsumował.
Jesteście fanami Jarosława Kreta?