Pożegnanie na planie "Dzień Dobry TVN". Krupińska i Michałowski zabrali głos
Podczas sobotniego wydania "Dzień dobry TVN" doszło do nietypowej sytuacji. W pewnym momencie prowadzący przerwali wszystko, co robili. Jak się okazało, powodem było pożegnanie współpracownika, który odchodzi z pracy.
25.05.2024 | aktual.: 25.05.2024 14:13
Sytuacja w telewizji jest wyjątkowo dynamiczna. Jak przekonali się widzowie TVP jeszcze kilka miesięcy temu, w ciągu niecałego tygodnia w danej stacji może zajść szereg rewolucyjnych zmian. Nic dziwnego, że publiczność zrobiła się wyjątkowo wyczulona na wszelkie pożegnania. Do jednego z nich doszło podczas sobotniego wydania "Dzień Dobry TVN" z Pauliną Krupińską i Damianem Michałowskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożegnanie na planie "Dzień Dobry TVN"
W pewnym momencie prowadzący przerwali wszystko co robili, aby nadać ważny komunikat. Okazało się, że w tym dniu ich ekipę opuszcza ważna osoba, bez której każdy odcinek wyglądałby najpewniej zupełnie inaczej. Chodziło o scenarzystę Macieja Piotrkowskiego.
Duet nie szczędził ciepłych słów byłemu już pracownikowi "Dzień Dobry TVN". Paulina Krupińska podkreśliła, że to właśnie Piotrowski formułował wypowiedzi, które potem były wypowiadane przez nią i jej towarzysza.
Bardzo ci dziękujemy, kochany, za każde słowo, które nam wpisywałeś do naszego scenariusza. Bardzo ci dziękujemy za twój wkład do "Dzień Dobry TVN". Za to, że z nami byłeś - powiedział Michałowski.
Niespodzianka dla scenarzysty "Dzień Dobry TVN"
Co więcej, żegnany przez wszystkich scenarzysta mógł liczyć na upieczony specjalnie na tę okazję tort. Jego przygotowaniem zajęła się wcześniej Daria Ładocha. Takie pożegnanie z pewnością osłodziło mu odejście z programu i rozstanie się ze znajomymi z planu.
ZOBACZ TEŻ: Margaret zbulwersowała widzów strojem w "Dzień dobry TVN". "Z całonocnej imprezy prosto do studia"