Pytanie o różaniec w "Milionerach". Uczestnik aż zamilkł
W najnowszym odcinku "Milionerów" pan Adrian walczył o 75 tysięcy złotych. Kiedy usłyszał pytanie o ilość paciorków w tradycyjnym różańcu, aż zamilkł. Przyznał, że nie zna odpowiedzi, ale postara się posłużyć logiką. Czy udało mu się przejść dalej?
Program "Milionerzy" od lat przyciąga widzów przed telewizory. Obecnie show razem z prowadzącym Hubertem Urbańskim możemy oglądać w Polsacie. W najnowszym odcinku pan Adrian walczył o niebagatelną kwotę 75 tysięcy złotych. Pytanie dotyczące różańca sprawiło mu sporo problemów.
Senkara szczerze: współpraca z Hubertem Urbańskim i propozycja z TVP. Odpowiedź może zaskoczyć
Pytanie o różaniec w "Milionerach". Gracz miał spore kłopoty
"Milionerzy" wymagają od uczestników wszechstronnej wiedzy, a pytania często są zaskakujące. Przekonał się o tym pan Adrian, który w walce o 75 tysięcy złotych musiał wykazać się wiedzą dotyczącą różańca.
Paciorki jednego różańca. Ile ich jest najczęściej - przeczytał pytanie, po czym wyraźnie zmartwiony zamilkł.
Gracz przyznał, że nie zna prawidłowej odpowiedzi, ale z determinacją próbował na nią wpaść. W skupieniu analizował liczbę paciorków, kierując się przeczuciami i logicznym myśleniem. Ostateczna decyzja padła na odpowiedź "C. 59", która okazała się poprawna.
ZOBACZ TAKŻE: "Milionerzy". Zwrot akcji w trakcie pytania o PÓŁ MILIONA. Gracz podjął niespodziewaną decyzję
Nowe zasady w "Milionerach"
Wprowadzenie nowych elementów w show po jego przeniesieniu do Polsatu dodało emocji i umożliwiło widzom jeszcze bliższy kontakt z prowadzącym. Uczestnicy zyskali dodatkową możliwość zadawania pytań Hubertowi Urbańskiemu, co wzbogaca ich strategię gry. Tym bardziej, że nie zawsze mogą liczyć na pomoc publiczności, o czym dotkliwie przekonała się jedna z kandydatek do miliona.