Stanisława Ryster trafiła do "Wielkiej gry" przypadkiem. Nie wiązała kariery z telewizją
Stanisława Ryster była jedną z legend Telewizji Polskiej. Okazuje się jednak, że prowadząca "Wielkiej gry" pojawiła się przed kamerami przypadkowo. Zawodową karierę chciała poprowadzić w zupełnie innym kierunku.
05.04.2024 09:06
Stanisława Ryster nie żyje. Smutna wiadomość o śmierci wieloletniej prowadzącej "Wielkiej gry" pojawiła się w mediach w czwartek 4 kwietnia 2024 roku. Choć prezenterka po zwolnieniu z TVP nie najlepiej wypowiadała się na temat stacji, jest jedną z legend publicznej telewizji. Telewizji, w której pracę zaczęła przypadkowo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stanisława Ryster nie chciała pracować w TVP?
Stanisława Ryster nie marzyła o pracy w dziennikarstwie. Urodzona we Lwowie, przeniosła się do Warszawy i rozpoczęła studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. W Telewizji Polskiej pojawiła się na castingu na pogodynkę, ale tak naprawdę nie wiązała z mediami swojej kariery.
Profesor mojego pierwszego męża powiedział, że robią konkurs na kogoś od pogody, żeby Wicherek nie był sam, żeby doszły młode dziewczyny. Poszłam - opowiadała.
Ryster nie podbiła serc osób szukających prezenterki pogody, ale znalazła posadę w publicznej telewizji, pracując przy programach informacyjnych i formatach dla młodzieży. Co ciekawe, kiedy usłyszała o "Wielkiej grze", nie wykazała entuzjazmu.
Jak Stanisława Ryster została gwiazdą "Wielkiej gry"?
Wydaje się, że Stanisława Ryster była stworzona do roli gospodyni "Wielkiej gry". Sama dziennikarka miała jednak nie być przekonana do formuły programu. To na szczęście szybko się zmieniło, a prezenterka została twarzą jednego z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce. Niestety, po rozstaniu z TVP nie ukrywała, że stacja "zrobiła jej świństwo".