"Top Model" podpada widzom. Załamują ręce po kolejnym zadaniu
W "Top Model" emocje coraz gęstsze. Niestety, nie tylko ze względu na rosnące napięcie, ale także z uwagi na decyzje produkcji. Zadania dla uczestników w każdym odcinku spotykają się z niemałą krytyką. Nie inaczej było w przypadku ostatniego epizodu.
"Top Model" to telewizyjne show, które oferuje młodym aspirującym modelom i modelkom szansę na karierę w modelingu. Uczestnicy muszą przejść szereg eliminacji, aby dojść do finału. Program zaczyna się od castingów, w których jurorzy wybierają 20 najlepszych uczestników do domu modelek i modeli. Każdy z odcinków programu wiąże się z różnymi zadaniami, które sprawdzają nie tylko wygląd zewnętrzny, ale także umiejętności i osobowość uczestników.
Dawid Woliński o najnowszej edycji "Top Model". Czy social media są najważniejsze? "Projektanci tego oczekują"
"Top Model". Widzowie krytykują kolejne zadanie
Niestety, w najnowszym sezonie zadania dla uczestników programu nie zdobyły do tej pory sympatii widzów. Pod oficjalnymi postami często można natrafić na komentarze krytykujące decyzje produkcji. Nie inaczej było w przypadku ostatniego odcinka, kiedy to aspirujące modelki i modele jechali limuzyną z zaledwie minutowym przystankiem na wybranie odpowiedniego stroju i przygotowanie się. Mateuszowi nie udało się zdążyć na czas.
"Ale zadanie. Co to niby ma na celu? Co to zadanie miało pokazać?", "Kolejny cudowny pomysł scenarzystów. Mogli jeszcze dodać źle oświetlone schody przykryte materiałem", "Niebezpieczna, szybka jazda autem w mieście?", "Co za kretyńskie zadanie" - piszą internauci.
Co jeszcze czeka uczestników w tym sezonie? Publiczność czeka na kolejne pomysły produkcji.