Krzysztof nie chciał nawet przywitać się z Agnieszką. "Nie kończy się tak z dnia na dzień"
Przykra wiadomość o relacji Krzysztofa i Agnieszki podana została na samym początku części finału programu "Rolnik szuka żony", poświęconej Krzysztofowi. Okazało się, że Agnieszka zerwała znajomość. W finałowym odcinku para musiała się zobaczyć i wytłumaczyć sobie swoje działania.
Krzysztof z Podlasia, po odesłaniu do domu innej uczestniczki, postanowił skupić się wyłącznie na Agnieszce, która jest trenerką personalną z Londynu. Ich relacja rozwijała się obiecująco, rolnik deklarował, że kobieta od początku była jego faworytką, a Agnieszka opisywała Krzysztofa w samych superlatywach, wymieniając takie cechy jak wrażliwość, romantyzm i pracowitość. Para, mimo dzielącej ją odległości, starała się utrzymywać jak najczęstszy kontakt. W ostatnim odcinku programu "Rolnik szuka żony" Agnieszka przed kamerami popłakała się, mówiąc, że jeszcze się nie zakochała, ale czuje presję, że powinna już być gotowa na zmianę swojego życia dla Krzysztofa.
Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony"- Marta i Paweł o swoim związku, dzieciach i Marcie Manowskiej
Krzysztof i Agnieszka rozstali się przed finałem programu "Rolnik szuka żony"
Agnieszka i Krzysztof, jak się okazało już na początku rozmowy z rolnikiem, rozstali się zaraz po nakręceniu zdjęć do przedostatniego odcinka programu. Choć podczas randki w Poznaniu para wrzuciła monetę na szczęście do fontanny, już kolejnego dnia nie była razem.
Dzień po randce Agnieszka zakończyła naszą relację i tyle. Powiedziała, że do siebie nie pasujemy i koniec. Przeżyłem to bardzo, bo się nie spodziewałem. No, może coś tam i czułem wcześniej, nie wiem... - stwierdził rolnik do kamery. - No myślę, że Agnieszka powie, dlaczego tak to wszystko skończyła szybko i tyle... Średnio wiem, [czemu tak się stało - przyp. red.], bo nie kończy się tak z dnia na dzień. Jak się mówi na randce, że wszystko jest okej... [A następnego dnia - przyp. red.] się mówi coś innego... - mówił Krzysztof z wyraźnym smutkiem.
Kiedy Agnieszka pojawiła się w tym samym pokoju, rolnik nie chciał się z nią nawet przywitać. Marta Manowska spytała kobietę, czy był choć jeden taki moment, kiedy myślała, że uda się jej stworzyć relację z Krzysztofem.
Był. Na grillu. Ja cały czas się łudziłam, że może coś z tego będzie, bo bywały takie momenty, że mówiłam: ale to jest fajny facet, fajny mężczyzna, coś z tego może być... - mówiła Agnieszka. - Brak chemii - zawyrokowała ostatecznie. - Krzysiowi dużo wcześniej mówiłam, że nic do niego nie czuję, nie ma tej chemii, nie ma tej iskierki, a mimo wszystko Krzyś się pytał, czy będę jego dziewczyną.
Jeżeli chodzimy ze sobą za rękę i w ogóle... - wtrącił rolnik.
Agnieszka stwierdziła, że pewne rzeczy były robione dlatego, że kręcono o nich program.
Chodziliśmy ze sobą za rękę, bo był program, bo były kamery... Ja mówiłam: Krzyś, może zrezygnujemy... I wtedy stwierdziłeś: Aga, dajmy sobie ten weekend, ostatni, zobaczymy i podejmiemy decyzję...
Krzysztof stwierdził, że po obejrzeniu materiału o ich relacji, widzi pewne rzeczy wyraźniej.
Na przestrzeni czasu inaczej to wygląda. Coś czułem do Agnieszki i nie widziałem niektórych rzeczy, które powinienem widzieć... - zastanawiał się Krzysztof.
Agnieszka stwierdziła, że z jej perspektywy decyzję o tym, że nie będą razem, podjęli wspólnie. Krzysztof stwierdził, że to jednak Agnieszka powiedziała, że ta relacja nie może się dalej rozwijać. Mimo wszystko mężczyzna stwierdził, że nie ma żalu do Agnieszki. Przed kamerami wyznał, że teraz widzi, że on i Agnieszka są zupełnie różnymi osobami i cieszy się, że wyjaśnili sobie wszystko.
CZYTAJ TAKŻE: "Rolnik szuka żony". Gabriel podjął zaskakującą decyzję. Dziwnie ją uzasadnił. "Ta druga jest opcją zapasową"
Krzysztof i Milena stworzą parę?
Krzysztof zaprosił do swojego gospodarstwa także Milenę, której dość szybko podziękował za towarzystwo. Czy nie był to błąd? Być może rolnik spróbuje teraz szczęścia z odrzuconą raz dziewczyną? Nie byłby to pierwszy taki przypadek w historii programu "Rolnik szuka żony".
Ktoś się pojawił w moim życiu i obecnie jestem w związku - wyznała jednak Milena z uśmiechem.
Kobieta wyznała, że Krzysztof od początku był zorientowany na Agnieszkę i ona szanuje jego podejście i jego wybór. Obydwoje przyznali, że ich rozstanie przebiegło w pokojowy sposób. Nie ma jednak szans na to, że para spróbuje być ze sobą. Milena ma chłopaka, a Krzysztof? Na koniec pojawiła się sensacyjna wiadomość, że rolnik ma już nową dziewczynę i nie chce wracać do historii z programu.