Wpadka prezentera w "Pytaniu na śniadanie". Zrobiło się niezręcznie, bo to nie pierwsza taka sytuacja
Filip Antonowicz po raz kolejny zaliczył wpadkę na wizji w programie "Pytanie na śniadanie". Tym razem prezenter pomylił nazwisko znanej influencerki. Jak wybrnął z tej niezręcznej sytuacji?
09.05.2024 16:31
Wpadki w programach na żywo to coś, co widzowie zawsze uwielbiali obserwować - jedne są komiczne, inne bardziej niezręczne. Jakiś czas temu, podczas emisji "Pytania na śniadanie", Filip Antonowicz popełnił kolejną wpadkę, która wywołała niezręczną ciszę i zakłopotanie wśród gości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niefortunne przejęzyczenie Filipa Antonowicz
Filip Antonowicz po raz kolejny zaliczył wpadkę na wizji podczas programu "Pytanie na śniadanie". Tym razem partnerując Katarzynie Dowbor, prezenter pomylił nazwisko znanej influencerki Natalii Sekuły, zapowiadając ją jako "Natalię Liwkę".
Zaskoczona influencerka z uśmiechem na twarzy szybko poprawiła prezentera, a Antonowicz z zażenowaniem przeprosił za pomyłkę.
To nie pierwsza wpadka Antonowicza
Dwa tygodnie temu podczas omawiania tematu ataków histerii u dzieci, Filip Antonowicz błędnie przedstawił tancerza Macieja Pelę, męża Agnieszki Kaczorowskiej-Peli, mówiąc:
Maciek Pleja, tata dwóch córek.
Wtedy również w studiu zapanowała niezręczna atmosfera, a Antonowicz musiał przepraszać gościa za przekręcenie jego nazwiska.
Internauci komentujący wpadki Antonowicza na portalach społecznościowych są podzieleni. Niektórzy żartują z sytuacji, inni krytykują prezentera za brak przygotowania.