Zakochali się w "Sanatorium miłości". Telewizja Polska nie kryje dumy
"Sanatorium miłości" jest jednym z najpopularniejszych programów TVP. Dzięki niemu poznało się kilka par, a niektóre stanęły nawet na ślubnym kobiercu. Właśnie oficjalnie zadebiutowała kolejna z nich. Telewizja Polska nie omieszkała się pochwalić, że ma swój udział w wyswataniu Uli i Andrzeja.
06.02.2024 16:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sanatorium miłości" wraca na antenę TVP
"Sanatorium miłości to hit, na który stawia TVP. Program cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem nie tylko starszej grupy wiekowej. W najnowszej edycji widzowie zostaną zabrani do Krynicy-Zdroju. To pierwszy raz, gdy program kręcony był właśnie w tej miejscowości.
Widzowie czekają na kolejne odcinki od października 2023, kiedy Marta Manowska pochwaliła się, że zakończyła właśnie zdjęcia. Wiadomo było, że postprodukcja trochę potrwa. Skoro jednak oficjalnie rusza promocja tego formatu, niedługo będą emitowane najnowsze odcinki.
"Sanatorium miłości". Ula i Andrzej potwierdzili, że są parą
Obydwoje wystąpili w zupełnie innych edycjach programu i nie spotkali się podczas kręcenia odcinków "Sanatorium miłości". Zostali jednak zaproszeni na event dla osób, które wzięły udział w programie. I szybko okazało się, że nie mogą bez siebie żyć.
Jak widać, rozwija się pięknie i pozytywnie. Do przodu - powiedziała Ula. - Potwierdzam, nie zaprzeczam (...) Jesteśmy z innych edycji programu "Sanatorium mieści". Natomiast gdzieś tam nasze drogi się zeszły i mam nadzieję, że na dłużej i że szczęśliwie - dorzucił Andrzej. Para pojawiła się na Gali tygodnika "Piłka Nożna".
Obydwoje przyznali, że cieszą się uczuciem, które się między nimi rozwija.
Mnie dał drugie życie. Ja byłem przytłumiony po śmierci żony i miałem lata bardzo dużej stagnacji, nie bardzo wiedziałem, co ze sobą zrobić. Dostałem się do tego programu i dostałem drugie życie. Poczułem tę adrenalinę, chęć i pasję do wielu rzeczy. To jest bardzo ważne, szczególnie w wieku 60 plus. Poznaje się ciekawych ludzi, czego przykładem jest Ula - wyznał Andrzej w rozmowie ze Sport.pl.
Spodziewaliście się tego? Czyżby szykował się kolejny ślub?